Kiedy Bóg stworzył świat, „odpoczął dnia siódmego” Rdz 2,3 . Ten i wiele innych tekstów zapisanych w Piśmie św. przypominają i uczą nas, jak ważnych jest odpoczynek. Często jednak o tym zapominamy. Sądzimy, że nie odczuwamy zmęczenia więc po co odpoczywać? Przecież Bóg na pewno, nie był zmęczony. W tym jest głębszy sens i przesłanie. Wypoczynek to czas, na zachwyt nad stwórczym dziełem Boga, to odkrywanie potrzeb innych osób – ich trosk i radości, to czas poznawania się i budowania więzi, które często wydają owoce w przyszłości.
Nie powinni zapomnieć o tym też dorośli! Szczególnie ci bardzo zabiegani i uważający, że mają jeszcze tyle do zrobienia. Życie, podobnie jak chwile, jest tak ulotne i zmienne.
Przekonaliśmy się z młodymi o tym nie jeden raz na wyjeździe. Gdy na przykład bolące mięśnie odbierały siły do dalszej wędrówki, gdy przed burzą nie ochronił nawet solidny namiot, gdy modlitwa przynosiła efekt deszczu zmieniającego kierunek, gdy do gry potrzebny był dobry partner – sprawny i uczciwy, a nawet kiedy trzeba było liczyć na przyjacielską pomoc i życzliwość w dzieleniu się i pomaganiu.
Myślę, że Bóg pozwolił nam wszystkim dostrzec tak wiele piękna i dobra, które filtruje nam czasami szklany ekran 🙁
Niech te radosne zdjęcia ukazujące chwile szczęścia będą dla wszystkich odwiedzających ten wpis zachętą, by zorganizować sobie takie lub inne chwile, które Boży zamysł nam podpowiada, a jak zawsze owoce będą słodkie.
