Matka Boże, kiedy objawiała się w Fatimie nie tylko upomniała dzieci, że tylko bawią się zamiast też pomodlić, ale dała nam przez nich skuteczną broń, by ratować świat i grzeszników. Niedługo po tych objawieniach zakończyła się pierwsza wojna światowa, ale ludzie nie wzieli sobie do serca prośby Maryji i wybuchały i nadal wybuchają kolejne wojny. Nie da się też zliczyć, jak wiele nieśmiertelnych ludzkich dusz płonie w mękach Czyśca, a może nawet Piekła, i nie wielu chce im spieszyć z pomocą.
W naszej wspólnocie niedawno powstała Młodzieżowa Drużyna Strażacka i osiąga już liczne sukcesy oraz zdobywa nagrody. Moim zdaniem najpiękniejsze jest to, że formacja, która chce spieszyć by ratować ludzi z ognia i zgubnych wypadków, jest świadoma tego, że można to osiągnąć, gdy jest z nimi Boża łaska.
Dziękujemy starszym strażakom, że dali im przykład, gdzie powinno się rozpoczynać prawdziwe ratowanie człowieka i służba społeczeństwu. Ufam że modlitwa różańcowa, którą poprowadzili wyprosi im wiele łask, a dowodem niech będzie nowy samochów, o którym dopiero co marzyli, a właśnie już jest gotów do akcji!!!