Czas dla cia�a i dla ducha

Tegoroczne wakacje by�y dla naszej parafii nie tylko okazj� do odpoczynku i rekreacji. Liczne wsp�lne wyjazdy, spotkania i pielgrzymowanie u�wiadomi�y nam, jak wielk� warto�� Pan B�g nada� wsp�lnocie. To w�a�nie w jej duchu organizowali�my nasz wakacyjny wypoczynek i na jej fundamencie budowali�my nasze relacje z Bogiem i innymi.

 

Dzieci i m�odzie� naszej parafii uczyli si� mi�o�ci bli�niego i ducha s�u�by sp�dzaj�c kilka dni na polu namiotowym w �mi�cej. Wsp�lne rado�ci, a wi�c w�dr�wki, gry i zabawy, przeplata�y si� niezmiennie z wyzwaniami, czy to pogodowymi, fizycznymi, czy tymi kt�re stawia nam �ycie w grupie. Odkrywanie i zdobywanie Owoc�w Ducha �wi�tego odbywa�o si� przy codziennych pracach, jak modlitwa, robienie posi�ku, poznawanie �wiata, wsp�lne prace i zabawy. Wsp�lnota powi�kszy�a si�, gdy odwiedzili nas rodzice z m�odszym rodze�stwem, a m�odzie� przygotowa�a poc�stunek i sztuk� teatraln�.

 

M�wi�, �e ?wszystkie drogi prowadz� do Rzymu?… I nas tam ponios�o. Pierwsze dni lipca by�y dla nas bowiem sk�pane we w�oskim s�o�cu. Odkrywali�my ?kolebk�? naszej wiary pod��aj�c �ladami pierwszych chrze�cijan w korytarzach rzymskich katakumb, w zapieraj�cych dech w piersi ko�cio�ach i bazylikach, w Asy�u i w Padwie. W �wiecie przefiltrowanym przez szkie�ko obiektywu czy matryc� smartfona, w �wiecie gdzie podr�uje si� tylko, aby ?odhaczy�? jakie� miejsce, znale�li�my przestrze� na autentyczny zachwyt nad pi�knem kt�re wyryte w marmurze, ukryte w symbolach i obrazach, wielbi Boga od setek, a nawet tysi�cy lat.

Najwi�kszym skarbem od Pana okazywa� si� jednak zawsze drugi cz�owiek: �yczliwi miejscowi, Polonia mieszkaj�ca we W�oszech, kap�ani, czyje� rami� s�u��ce jako poduszka podczas d�ugiej drogi? Ta podr� by�a wi�c dla nas spotkaniem z prawdziwie �ywym Bogiem, obecnym podczas wsp�lnej modlitwy, podczas zwiedzania i integracji?

 

?Wierz� w Ko�ci� Chrystusowy?- pod tym has�em wyruszyli�my 17.08 z Tarnowa do Naszej Jasnog�rskiej Matki. I tegoroczna pielgrzymka faktycznie pokaza�a, �e nie da si� nie wierzy� w Ko�ci�, kiedy spotyka nas tyle Dobra. Te 9 dni, poczynaj�c od niezmiennie sprzyjaj�cej pogody, poprzez go�cinno�� gospodarzy, atmosfer� prawdziwie bo�ej wsp�lnoty, ko�cz�c na duchu modlitwy, by�o prawdziw� �ask�. Gesty prostej dobroci- podzielenie si� wod�, poniesienie plecaka, podwiezienie ?sanitark�?, s�owo wsparcia w momencie kryzysowym- one by�y najlepszym �wiadectwem wiary w sens pielgrzymowania i wsp�lnoty, wiary w Jego obecno�� w codziennym trudzie.. Mo�e wi�c i na nasz widok kto� chcia� wykrzykn�� ?Patrzcie jak oni si� mi�uj�!?

Tegoroczne do�wiadczenie pielgrzymowania o�ywi�o w nas r�wnie� g��bok� nadziej�, �e za rok wsp�lnota pielgrzymuj�cych z naszej parafii znacznie si� powi�kszy.

 

Niech kr�tka fotorelacja b�dzie form� podsumowania i wspomnienia tego, jak wiele �ask otrzymali�my w te letnie miesi�ce.

Post Author: A M

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *